Nie da się ukryć tego, że usługa taka jak auto złomowanie to coś podobnego do specjalisty od naprawy prawek lub lodówek. Jednym słowem jeśli jakaś osoba posiada samochód, który to nie ma silnika, a zakupienie w pełni sprawnego i regenerowanego to większy koszt od zakupu takiego samego pojazdu z tego samego rocznika, to dany kierowca raczej zdecyduje się na złomowanie w najbliższej firmie wyspecjalizowanej. Tak właśnie dzieje się dość często, bo ludzie myślący portfelem nie chcą wydawać zbyt wiele na reanimację popularnego modelu auta. Liczy się też i to, że tylko pojazd zabytkowy opłaca się ratować metodą bardziej ryzykowną w sensie finansowym. Dlatego wiele popularnych modeli w generacji, która obecnie jest tą zaskakująco tanią trafia na złomowiska i to szybko.
Wyjątkami są tylko te sytuacje, kiedy to dany kierowca ma inny egzemplarz z tego samego rocznika i podobnie skonfigurowany, a z takowego może w każdej chwili wymontować silnik. Dodatkowo taka osoba zna się też bardzo dobrze na silnikach, czyli nie jest kierowcą, który to kilka razy w życiu wymieniał olej silnikowy. Tacy ludzie z doświadczeniem i ze znaczną wiedzą potrafią jakoś ominąć konieczność złomowania własnego samochodu, ale to raczej trzy do pięciu przypadków na sto.
Usługa.
W czasach obecnych auto złomowanie pojazdu niekompletnego, uszkodzonego w kolizji lub wtedy gdy na ulicy trwały zamieszki to rzecz jasna dla wielu kierowców skorzystanie z usługi złomowania. W praktyce oznacza to załadowanie auta na lawetę i odwiezienie jego do wyspecjalizowanej firmy znajdującej się dostatecznie blisko. Tam właśnie konkretny klient może dostać zapłatę za wrak i dokument na podstawie którego wyrejestrowuje dany samochód. Jeśli chodzi o wydawanie tych dokumentów to zajmuje się tym księgowy zatrudniony na złomowisku, bo to właśnie on daje oryginały dokumentów klientom, a kopie zachowuje w teczkach. Tego rzecz jasna wymaga prawo, a same samochody najpierw trafiają na stanowiska, na których spuszcza się płyny eksploatacyjne, takie jak olej z silnika i ze skrzyni biegów. Potem pozyskuje się z nich części, które to zgodnie z prawem można odsprzedać klientom indywidualnym lub innym firmom. Reszta to odpady z tworzyw i złom stalowy, a nawet złom miedziany i trzeba to odpowiednio posegregować. Taką pracę, czyli w znacznym stopniu usługę złomowiska wykonują co dzień, choć robią to tylko te, które faktycznie zajmują się samochodami.
Reklama w sieci.
Reklama w sieci, czyli na portalu społecznościowym jest opcją bardzo ważną, jeśli chodzi o auto złomowanie. Mowa tu dokładnie o tym, że potencjalny klient szuka odpowiedniej firmy z najbliższej okolicy właśnie za pomocą portalu społecznościowego, takiego jak facebook. Jedni szukają złomowiska po to by złomować własne niemal dwudziestoletnie auto, a inni szukają złomowisk po to by tanio nabyć części do takowego. W obydwu przypadkach parametr ceny i szybkość wykonania usługi mają kluczowe znaczenie. Ważnym jest też i to, że złomowiska się reklamują, po to by mieć jak najwięcej klientów, którzy na lawetach przywożą auta z padniętymi silnikami i tych chętnych na części. Z tej przyczyny trzeba złomowiska się reklamują w sieci i to nawet dość wnikliwie, bo ludzie muszą wiedzieć, że złomują samochody i że mają części do wielu popularnych modeli auto kompaktowych. Takie reklamowanie się rzecz jasna nie jest drogie, bo na portalu takim jak facebook ustala się budżet dzienny, ilość dni i grupę docelową, czy też nawet kilka grup docelowych dla jednej reklamy, a kilka godzin po opłaceniu takowej zazwyczaj jest już wyświetlana. W praktyce to inwestycja, ale zwraca się w przypadku niezbyt majętnych kierowców.
Pracownicy.
Prawda tkwi też i w tym, że auto złomowanie to także praca ludzi, bo to ludzie muszą spuścić z samochodu płyny eksploatacyjne, potem pozyskać wartościowe części. Kolejne etapy pracy to rozbieranie aut tak, by odpady z tworzywa trafiały do jednego kontenera, te z miedzi do innego, a te ze stali lub z aluminium do innych. wszystkie te prace rzecz jasna wykonują ludzie, a oni muszą się rzecz jasna śpieszyć i to nawet bardzo, bo na jedno typowe auto kompaktowe mają limit czasowy na sporym złomowisku. Na lokalnym mniejszym złomowisku pracy tego typu może być mniej, ale i tak musi być wykonana poprawnie, bo wynagrodzenie otrzymuje się za wykonaną pracę, a nie za czekanie na to aż ktoś przyjedzie z wrakiem. Jednym słowem efektywność jest bardzo ważna, bo klient z wrakiem chce szybko dostać dokument, po to by wyrejestrować swój pojazd.
Czy samochód niekompletny można odratować?
Nie da się ukryć tego, że auto złomowanie to nie zawsze konieczność, bo raz na jakiś czas do firmy trafia auto ze zdrową konstrukcją i ze zdrowymi elementami blacharskimi. Jedyne co nie działa to silnik lb skrzynia biegów. Zaleta tkwi natomiast w tym, że do danego egzemplarza i w tej samej konfiguracji złomowisko może posiadać i silnik i skrzynię biegów. Taki samochód ma szanse by powrócić na drogi i to nawet na dodatkowych kilka lat. Problem tkwi tylko w tym, że tego typu sytuacje to niewielki odsetek przypadków, a złomowiska nie zawsze mogą sobie pozwolić na ratowanie aut niekompletnych ze względu na ilość pracy.
