Obecnie obowiązujące przepisy prawa są bezwzględne dla osób, jakie jeżdżą po alkoholu. Lepiej unikać takich sytuacji, aby nie tylko nie płacić wysokich mandatów lub też uchronić się przed punktami karnymi. Kierowcy, którzy notorycznie będą dopuszczać do łamania tego prawa, mogą stracić prawo jazdy na zawsze. To dopiero może być bolesny cios. Dlatego należy się pilnować. Czy alkomat online będzie stanowił pomoc w tym względzie? Co należy wiedzieć na jego temat?

Czy mogę wsiąść za kółko?

Zanim jednak będzie o tym, warto podkreślić świadome podejście do tego, aby będąc „pod wpływem” nigdy nie wsiadać za kółko. Wielu doświadczonych kierowców macha na to ręką, ponieważ tyle razy już im się udało i nic się nie stało. Tylko że kolejny raz może nie okazać się już tak szczęśliwy. Tym bardziej że chodzi tu nie tylko o obowiązujące kary, ale także innych uczestników ruchu. Pijany kierowca to zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale także życia innych osób, jakie na różne sposoby włączają się do ruchu. Trzeba o tym zawsze pamiętać. Statystki, którego każdego roku ujawniane są przez policje, są najlepszym dowodem na to, jak wielu kierowców bagatelizuje ten temat.

Alkomat online – co to jest?

Wielu kierowców przyzwyczajonych jest do tradycyjnej formy alkomatów. Dopiero od niedawna mówi się o tych, które dostępne są na wyciągnięcie ręki, w wirtualnym świecie. Co to jest? Oto prosty algorytm, który na podstawie wpisanych parametrów pozwala na to, aby określić, ile w organizmie znajduje się alkoholu. Aby móc z niego skorzystać należy wpisać następujące dane:

  • płeć – chyba nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale jeżeli chodzi o prędkość wydalania, to u kobiet jest ona wolniejsza niż to jest w przypadku mężczyzn;
  • wiek – im człowiek starszy, tym jego metabolizm jest zdecydowanie wolniejszy;
  • wzrost – wysokie osoby są w stanie szybciej strawić alkohol;
  • masa ciała – wraz ze wzrostem wagi, prędkość metabolizmu zaczyna wzrastać;
  • rodzaj spożytego trunku – z dokładnym wskazaniem na to jaką np. wódkę się piło (smakową, czystą) lub też inny alkohol;
  • ilość jedzenia, które zostało spożyte po wypiciu alkoholu – dużą ilość jedzenia jest w stanie sprawić, że tempo spalania alkoholu będzie zdecydowanie wolniejsze.

Osiągnięty wynik jest w stanie podać wartość alkoholu we krwi na chwilę obecną.

Czy wirtualnemu alkomatowi można ufać?

Nie. Trzeba powiedzieć to z pełną mocą, że otrzymana wartość jest szacunkowa. To fakt, że ma się do czynienia ze starannie opracowanym narzędziem, które na dodatek powstało przy współpracy z wieloma uczonymi osobami. Do jego powstania przyczynili się nawet lekarze sądowi, którzy w tym względzie mają ogromną wiedzę.

Wszystko przez to, że chodzi tu o uśrednione dane całej populacji. Są to dane szacunkowe, które w przypadku każdej osoby mogą wyglądać w zupełnie inny sposób. Ma się do czynienia z wirtualnym narzędziem, które NIE jest w stanie uwzględnić m.in. stanu zdrowia człowieka. Tak, nawet chwilowe przeziębienie, jak również kondycja fizyczna (zmęczenie organizmu) może sprawić, że tempo spalania alkoholu będzie wyglądało w zupełnie inny sposób. Lepiej więc użyć zwykłego alkomatu. Te najprostsze urządzenia można zakupić za kilkadziesiąt złotych. Ewentualnie, każdy osoba, która chciałaby usiąść za kółko, ma prawo do tego, aby skorzystać z alkomatów, jakie posiada policja. W tym celu należy udać się na komendę w celu poddania się badaniu.

Czego należy się obawiać jadąc „pod wpływem” alkoholu?

Warto powrócić do tego tematu, aby każdy kierowca zdał sobie sprawę z tego, że ma do czynienia z bardzo poważnym tematem. Polskie przepisy prawa rozróżniają dwie sytuacje: stan po użyciu alkoholu oraz w stanie nietrzeźwości. W każdym z tych przypadków można spodziewać się innych konsekwencji. Jakich dokładnie?

Stan po użyciu alkoholu ma miejsce wtedy, jeżeli poziom alkoholu wynosi od 0,2 do 0,5 promila, czyli jest to 0,1-0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza. W takich przypadkach polskie prawo przewiduje następujące kary:

  • 15 punktów karnych,
  • może zostać nałożony zakaz prowadzenia pojazdów, który będzie wynosił od pół roku do trzech lat,
  • 30 dni aresztu, które mogą być zamienione na grzywnę o wysokości od 2500 do 30 000 zł.

Stan nietrzeźwości występuje wtedy, kiedy w organizmie jest więcej niż 0,5 promila, czyli powyżej 0,25 mg alkoholu na 1 dm3 wydychanego powietrza. W takich przypadkach kierowcy muszą liczyć się z następującymi karami:

  • grzywna, ograniczenie wolności (np. areszt domowy) lub więzienie,
  • zakaz prowadzenia pojazdów, który może wynieść od 3 do 15 lat,
  • 15 punktów karnych,
  • kara pieniężna, której wartość może wynieść od 5 tysięcy złotych do aż 60 tysięcy złotych, wpłata będzie dokonana na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Grzywna i kara pieniężna to dwie różne sytuacje. Ta pierwsza ustalana jest na podstawie sytuacji majątkowej kierowcy. Jednak niezależnie od tego, warto po prostu nie próbować takich rzeczy. Nigdy nie powinno siadać się za kółkiem, jeżeli ktoś wie, że w jego krwi szumi alkohol.